środa, 1 grudnia 2021

Bolesławiec fajansem stoi.


Sklepem byłam zachwycoana.
Jak wiecie cała moja kuchnia stoi niebieskimi skorupkami.
No cóż tanio nie jest.




Jednak na kiermaszu nic mnie nie urzekło.

 

Jeszcze mniej mnie urzekło to co przedstawia muzeum.
Byłam zawiedziona tak małymi zbiorami.




 

Tylko ten moloch robi wrażenie, dużo większy odemnie.







 

Bardzo podobały mi się ławki na rynku i słup z ogłoszeniami.




Tutaj też trochę o tej wycieczce.

2 komentarze:

  1. Piekna wycieczka do Boleslawca,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jednak chciałabym zobaczyć Bolesławiec i te ogromne ilości ceramiki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...