oj to szkoda,że cię zaczęłam tak szybko obserwować....;-)))))))))))))
Moje broszki nie są drogie. Jeśli chcesz mieć taką dla siebie napisz e-mail.
oho to chyba ja :) ale suuuuper :)
Kiciula to ty! Proszę skontaktuj się ze mną.
czy mój mail doszedł? bo miałam jakiś problem z wysłaniem :)
niestety....jak zwykle....klapa.....jak pech to pech
A bylam tak blisko:(
Jaka tam klapa, została jeszcze różowa i błękitna, (patrz broszki)mogę też zrobić podobną. Napisz do mnie jeśli chcesz zamówić.
Kiciula myślę, że wszystkie doszły. Przed chwilą odpowiedziałam na wszystkie maile.
Przyznam, że chyba jednak nie do końca podobne, bo ja swoją składam z wielu płatków ;)Pozdrawiam!
Ja złożyłam ze wstążki. Jednak myślę, że trochę podobna. Od dawna podziwiam twoje prace i fascynacje japońskimi tradycjami.
oj to szkoda,że cię zaczęłam tak szybko obserwować....;-)))))))))))))
OdpowiedzUsuńMoje broszki nie są drogie. Jeśli chcesz mieć taką dla siebie napisz e-mail.
OdpowiedzUsuńoho to chyba ja :) ale suuuuper :)
OdpowiedzUsuńKiciula to ty! Proszę skontaktuj się ze mną.
OdpowiedzUsuńczy mój mail doszedł? bo miałam jakiś problem z wysłaniem :)
OdpowiedzUsuńniestety....jak zwykle....klapa.....jak pech to pech
OdpowiedzUsuńA bylam tak blisko:(
OdpowiedzUsuńJaka tam klapa, została jeszcze różowa i błękitna, (patrz broszki)mogę też zrobić podobną. Napisz do mnie jeśli chcesz zamówić.
OdpowiedzUsuńKiciula myślę, że wszystkie doszły. Przed chwilą odpowiedziałam na wszystkie maile.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że chyba jednak nie do końca podobne, bo ja swoją składam z wielu płatków ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja złożyłam ze wstążki. Jednak myślę, że trochę podobna. Od dawna podziwiam twoje prace i fascynacje japońskimi tradycjami.
OdpowiedzUsuń