Jakie śliczne Ty rzeczy robisz! Masz talent. Też próbuję swoich sił z robótkami, choć ja robię z filcu. Groszek mnie rozczulił. Też takiego chcę... Zapraszam do siebie i pozdrawiam. Obserwuję. świetny blog.
Odnośnie talentu, to dlatego Zdolność (jak to mawiało moje dzięcię w dzieciństwie, obecnie ocenia do bólu krytycznie)tworzenia bo ciągle mam potrzebę czegoś robienia. Warzywka pokazuję, bo mi się o nich przypomniało, a właściwie trafiłam, na którymś blogu na książkę, która mnie zainspirowała do ich uszycia. Niedługo pokażę. Warzywka jednak są już nastolatkami a wiosna jak co roku zabiera mi powietrze z płuc. Aż dech zapiera taka piękna. Szczególnie zatyka mnie niepozorna brzoza. Pozdrawiam oddychających pełną piersią i tych z inhalatorami.
Fajny Pan Pomidor:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Papryce też wzrasta. Bardzo przystojny:) Koledzy również:)Masz już cały warzywniak!Dobrej nocy:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne są te twoje warzywne stworki, ta ich mimika po prostu mnie rozbraja;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te warzywka. Czy to jest część jakiegoś większego projektu?
OdpowiedzUsuńJakie śliczne Ty rzeczy robisz! Masz talent. Też próbuję swoich sił z robótkami, choć ja robię z filcu. Groszek mnie rozczulił. Też takiego chcę...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam. Obserwuję. świetny blog.
jest i kolejny sympatyczny gość...
OdpowiedzUsuńJesteś lepsza od wiosny, u Ciebie szybciej rozną warzywka i to jakie:)
OdpowiedzUsuńOdnośnie talentu, to dlatego Zdolność (jak to mawiało moje dzięcię w dzieciństwie, obecnie ocenia do bólu krytycznie)tworzenia bo ciągle mam potrzebę czegoś robienia.
OdpowiedzUsuńWarzywka pokazuję, bo mi się o nich przypomniało, a właściwie trafiłam, na którymś blogu na książkę, która mnie zainspirowała do ich uszycia. Niedługo pokażę.
Warzywka jednak są już nastolatkami a wiosna jak co roku zabiera mi powietrze z płuc.
Aż dech zapiera taka piękna. Szczególnie zatyka mnie niepozorna brzoza.
Pozdrawiam oddychających pełną piersią i tych z inhalatorami.