środa, 4 września 2013

Lniany żakiet.


Fason zaczerpnięty ze starej BURDY.
Żakiet uszyty z lnianego obrusa i resztek atłasu.
Nowe były tylko guziki.
Na zdjęciach troszeczkę za bardzo szary niż w rzeczywistości.
Szal pod szyją jest tylko częścią dodaną.


10 komentarzy:

  1. Lubię takie lniane żakiety:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Len lubię pod każdą postacią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy krój, elegancki kolor. Jesteś bardzo zdolna - ja nie potrafiłabym uszyć ubrania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie wyszedł :) ja kocham naturalne materiały i łączenie ich ze sobą :) pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny krój! Stare Burdy mają coś magicznego w swoich wykrojach. Pięknie dopracowałaś detale- chylę czoła! No i to co mnie zawsze fascynuje, rewelacyjnie połączyłaś faktury :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się, dlatego Burdy u mnie półkownikują na półkach.
    Zaczynam obrastać w piórka po takich superlatywach.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale jesteś zdolniacha. Bomba - taki żakiecik.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...