niedziela, 1 grudnia 2013

W zza okiennej tonacji.







Na jednym z blogów zobaczyłam podobny motyw dziewiarski.
Przypomniało mi się, że kilkanaście lat temu robiłam coś podobnego. To i przedstawiam.
Na końcu moje ulubione guziki (chyba z węża, no cóż biedne zwierzę) przekazywane chyba od stu lat w rodzinie.
Lubię to ubranko i czasem zakładam.
Jutro w całości.

5 komentarzy:

  1. Śliczny motyw listków !!!! A guzik jest obłędny!!!Czekam na całość!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę się powtarzać ale kolorystyka udana, a na guzikach widać piętno czasu :) pozdrawiajki J.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wrażenie, że Was zawiodę, bo wczorajsze zdjęcia wyszły podle. Dzisiaj natomiast, gdy cały dzień byłam w pracy to cały czas świeciło słońce.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...