Miało być tylko wiązanie, co poszerzyłoby obwód czapki.
Jednak uznałam, że apaszkę można wykorzystać jako szalik.
Jeśli ktoś woli turban.
Mogą być również uszy zająca, która dostrzegła jedna z Was,
jeśli je rozłożymy na boki.
Podobno od jutra znowu potrzebna.
Miejmy nadzieję, że nie spadnie śnieg, po tych upałach.
Mój termometr wskazał dzisiaj w słońcu 34 na plusie.
Świetne te wariacje, jestem zaskoczona jak to ciekawie i pięknie wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuję za zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
Super aranżacje!
OdpowiedzUsuńMożna? proszę jak pięknie.
OdpowiedzUsuń