Jakby go nie położyć to śpi.
Zawsze chciałam uszyć tą lalkę, ale po co?
Jednak nadarzyła się potrzeba.
Otrzyma ją na roczek pewien maluch.
Mam nadzieję, że mu się spodoba.
Zabawka jest bardzo przytulaśna.
Dla zainteresowanych jak uszyć,
będzie jutrzejszy post.
Zgłosiłam go do WYZWANIA.
On jest cudowny! Chciałoby sie go przytulić.
OdpowiedzUsuńTak jak pokazywałam jest bardzo przytulaśny.
UsuńSłodki Śpioszek, dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńJaki słodziak! Przytulaśny strasznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia :)
Jaki słodziak! Przytulaśny strasznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia :)
Miło mi, że Ci się podoba.
OdpowiedzUsuń