Dzięki, to miłe. Z "wartościowych" rzeczy w garażu mojego ojca pozostały tylko przedmioty sentymentalne dla mnie czyli: wodniarka, półka, stołek i jeszcze parę pierdułek, z których może coś wyczaruję. Za pozostałe jego skarby musieliśmy zapłacić kontenerem.
Jesteś świetna w tym co robisz!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki, to miłe. Z "wartościowych" rzeczy w garażu mojego ojca pozostały tylko przedmioty sentymentalne dla mnie czyli: wodniarka, półka, stołek i jeszcze parę pierdułek, z których może coś wyczaruję. Za pozostałe jego skarby musieliśmy zapłacić kontenerem.
Usuń