A moje wojsko porów jeszcze w ogrodzie:))) Musze je wykopac i zamrozić co by do następnych porów starczyły:) A groch i fasolkę tez jeszcze mam :)))I odpowiadam na pytanie o Kazimierza , szanownego kocórka;), ma sie dobrze chociaż został naznaczony i ma uszczerbione ucho. ;)Jak mu du... zmarźnie to śpi w domu , jak poczuje ciepełko to ma nas w nosie. Dziś chyba chłodniejsza nocka , bo lezy obok komputer;)Pozdrówka:*
Por prezentuje się sympatycznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A moje wojsko porów jeszcze w ogrodzie:))) Musze je wykopac i zamrozić co by do następnych porów starczyły:) A groch i fasolkę tez jeszcze mam :)))I odpowiadam na pytanie o Kazimierza , szanownego kocórka;), ma sie dobrze chociaż został naznaczony i ma uszczerbione ucho. ;)Jak mu du... zmarźnie to śpi w domu , jak poczuje ciepełko to ma nas w nosie. Dziś chyba chłodniejsza nocka , bo lezy obok komputer;)Pozdrówka:*
OdpowiedzUsuńjest trochę przerażający :)
OdpowiedzUsuńPorów jak wszystko co cebulowate nie jadam, może dlatego ten mnie nie przeraża bo jest bezwonny.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyzny!
OdpowiedzUsuńależ on zły!!
OdpowiedzUsuń