Na początek będą potrzebne szklane kaboszony, które można zakupić w kwiaciarni,
lub marketach budowlanych.
Coś twardego, ja użyłam podkładki do przycinania papieru.
Bibułka, może być nawet lekko pognieciona.
No i ołówek, którym obrysowujemy kaboszony,
można też oznaczyć który jest, który, ale nie koniecznie.
Jutro ciąg dalszy z użyciem kolorów.
Produkt finalny znajdziecie TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz