Sumak to podobno twór wykonany z samej wełny.
Nie jestem pewna czy dobrze nazwałam to dzieło tkackie.
Jeśli wiecie coś na ten temat, proszę o sprostowanie.
To co na zdjęciach, to ekspozycja obfocona rok wcześniej w Muzeum Diecezjalnym w Płocku.
Na zdjęciach zbiory polskiego księdza diecezji płockiej Grzegorza Mierzejewskiego.
Jestem pod dużym urokiem twórczości Indian.
Takie proste i takie piękne.
Bellísimo!!!!!
OdpowiedzUsuńBss.
To jest przepiękne! Chciałabym coś takiego w beżach, bieli, brązach... już widzę u siebie w salonie, na honorowym miejscu taki sumak. Wspaniałe rękodzieło!
OdpowiedzUsuńŁadne jest nawet bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńRównież jestem pod wrażeniem ,ten sumak jest cudny,przyciąga uwagę.pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZachwycające uwielbiam dzieła Indian ich kolorystykę, kształt i to co ujęłaś prostotę ale jakże piękną
OdpowiedzUsuń