niedziela, 11 sierpnia 2019

Orbitki- tym razem wariacje na temat jeansu.


Powstał całkowity recykling.
Tym razem wykorzystałam wyprute nitki 
dodałam sierść mojego kota.
Oczywiście wyczesaną i za pozwoleniem.
Srebrne kółka to pozostałości po zdekompletowanych kolczykach.


 Kulki specjalnie niedofilcowane i nie golone,
bo mi się takie bardziej podobały.


Skręcane nitki jeansu fajnie przezierają spod sierści.
Przypomina mi to Ziemię w kosmosie.


Widzicie wieloletni wyczes.
Kulki filcuje się dosłownie w rękach,
odbijają się od podłoża jak pingpongowe.
Włos jest znacznie delikatniejszy niż z owcy.
Jakoś zawsze było mi szkoda wyrzucić.


To ostatnia praca w wyzwaniu SZUFLADY.
Niestety nie udało się, bo nie miałam możliwości wstawienia na stronę Szuflady.
Trudno się mówi.


2 komentarze:

  1. Cudeńka! Pozdrawiam niedzielnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i pozdrawiam dopiero dzisiaj, bo właśnie wróciłam z "wywczasów".

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...